Rajdy konne w Gruzji
Gruzja to kraj z burzliwą historia sięgająca kilku tysięcy lat. Położony kulturowo i geograficznie na styku Europy i Azji. Uważany za kolebkę winiarstwa, słynący z gościnności, przywiązania do tradycji, kuchni której się nie zapomina i potem często do niej wraca. Kraj który w większości pokryty jest górami, każde nowo poznane miejsce można wpisać w pamięci do listy tych najpiękniejszych widzianych w życiu.
Z powodzeniem można zapomnieć tutaj o całym świecie, zakochać się i później już tylko tutaj wracać.
Na jakich koniach jeździmy w Gruzji?
Jeżdzimy na koniach kaukaskich, które są mieszanka rasy stepowej z dolewka szlachetnej krwi ze wschodu: turkmeńskiej, perskiej, arabskiej. Koniee o niesamowitej energiczności, wytrzymałości, odwadze, odporności na niekorzystne warunki. Rodza się i wychowują w górach, praktycznie nic nie ogranicza ich wolności. Żyją w stadzie, uczą się poruszania po trudnym terenie. Te wszystkie czynniki dają nam niesamowite konie, którym można zaufać. Rzadko kiedy spotyka się konie o tak zrównoważonym charakterze i „chłodnej” głowie.
Ponadto używamy siodeł kaukaskich, które przez wielu uczestników naszych rajdów uważane są za najwygodniejsze z tych które dotąd poznali. Lekka, nieskomplikowana konstrukcja, miękka obszerna poducha.
Organizujemy rajdy w dwóch miejscach w Gruzji, oraz dwa razy do roku przepędzamy stada z pastwisk zimowych na letnie, i z powrotem. Związane jest to z odwieczna migracja stad. Konie, owce, krowy- cały inwentarz spędza zimę na nizinach, gdzie dostęp do trawy jest praktycznie cały rok, temperatury są znacznie łagodniejsze. W przypadku naszych koni jest to Park Narodowy Waszlowani, położony nieopodal granicy z Azerbejdżanem. Z dala od dróg asfaltowych, właściwie pozbawiony infrastruktury turystycznej. Tutaj natura gra pierwsze skrzypce. Krajobraz pół stepowy, istne skrzyżowanie widoków z mongolskich stepów i arizońskich kanionów. Na lato, kiedy w Waszlowani wszystko wysycha, temperatury robią się nie do zniesienia przepędzamy nasze stado przez 6 dni, pokonując około 250 km na pólnocny-zachód, do Tuszetii. Jednego z najpiękniejszych i najbogatszych kulturowo regionów Kaukazu. Tutaj ma się wrażenie, ze czas się zatrzymał. Kraj pasterzy, religia to mieszanka pogaństwa z chrześcijaństwem, wszędzie dokoła góry, strumienie, stada owiec, koni. Jest to tez region najmniej turystyczny, zapewne główna tego przyczyna jest droga która prowadzi do tego regionu. Jest to jedyna samochodowa droga która można się tam dostać. Liczy około 70km, a czas jej pokonania to jakieś 4 godziny. Trzeba być doświadczonym kierowcą, mieć do dyspozycji samochód 4×4. Widoki wynagradzają trudy, możecie być pewni. Pokonujemy najwyższa przejezdna przełęcz Kaukazu-Abano 2826m.n.p.m, która jest uznawana za naturalna granice między Europą a Azja. Pokonujemy ją również konno podczas spędu koni.
Rajdy konne w Gruzji- pytania i odpowiedzi
Czy rajdy konne w Gruzji są dla początkujących?
Dzięki specyfice naszych koni, ich dobrych charakterze, wygodnym siodłom jest możliwe aby początkująca osoba pojechała z nami na rajd odczuwając taka sama frajdę jak zaawansowany jeździec. Ważne jest jednak nastawienie i dobra kondycja fizyczna. Wymagamy też podstawowego obycia z koniem. Wyjątkiem są spędy koni, tam bezwzględnie trzeba mieć doświadczenie. Napisz do nas i opowiedz o swoich umiejętnościach to dobierzemy odpowiedni rajd dla Ciebie 🙂
Co zabrać na rajd konny do Gruzji?
- wygodne sprawdzone ciuchy. W tym bieliznę termiczna, trzeba być przygotowanym właściwie na każdą pogodę, szczególnie podczas rajdów w Tuszetii oraz spędów koni,
- kask jeździecki,
- śpiwór (na jesiennych rajdach i spędach koni z tolerancja 0-10stopni)
- buty trekkingowe zamiast jeździeckich, czasami trzeba chwile poprowadzić konia w ręku, wygodniej jest kiedy buty są stabilne i maja bieżnik,
- czołówkę,
- płaszcz przeciwdeszczowy,
- leki (niektóre leki dostępne w Polsce bez recepty w Gruzji mogą być kwalifikowane jako środki odurzające i substancje psychotropowe , należy wcześniej sprawdzić listę niedozwolonych leków)
- karimatę (jest możliwość pożyczenia od nas, ale należy wcześniej zarezerwować),
- klapki,
- strój kąpielowy (możliwość kąpieli w rzekach, jeziorach, plus po każdym rajdzie odwiedzamy tradycyjne łaźnie siarkowe w Tbilisi),
- powerbank,
- przekąski (po drodze na rajd będzie możliwość ich kupienia),
- nerkę/sakwę- coś, gdzie można schować podręczne rzeczy: podę, telefon, chusteczki. Bagaże jadą za nami samochodem, przy sobie trzeba mieć przedmioty potrzebne w ciągu dnia. Duże sakwy mamy, ale własnych, prywatny „schowek” też dobrze mieć,
- krem z filtrem UV,
- dowód osobisty, (paszport nie jest wymagany).